Odłóż telefon i żyj

Inicjatorem tej akcji było Stowarzyszenie Inicjatyw Obywatelskich „Działamy Lokalnie”. Miała ona na celu zwrócenie uwagi na niebezpieczeństwa wynikające z przechodzenia przez ulice. Hasło kampanii ma dotrzeć do osób, młodzieży, ale też i dorosłych, którzy nie zwracają uwagę na pędzące samochody, gdyż są wpatrzeni w ekrany swoich telefonów. Hasła zostały wymalowane przy przejściach dla pieszych zlokalizowanych na ulicy Józefa Sowińskiego.

Podjęta przez nas inicjatywa miała zadziałać na świadomość wszystkich tych, którzy są uczestnikami ruchu drogowego, a czasami nie zdają sobie z tego sprawy. Piesi, dochodząc do przejścia, powinni zachować taką samą, jeśli nie większą ostrożność jak kierowcy w tym miejscu. Hasło ma przypominać, że nawet mając pierwszeństwo należy zachować ostrożność, zwłaszcza, że wiele młodych osób przechodząc przez ulicę wpatruje się w ekrany telefonów – wskazywał wówczas Rafał Florczyk, prezes Stowarzyszenia Inicjatyw Obywatelskich „Działamy Lokalnie”.

Komendant Straży Miejskiej Adam Nadworski zwrócił się do urzędu o umieszczenie hasła w czterech kolejnych lokalizacjach, z których często korzystają piesi, w drodze do szkoły lub przy placówkach oświatowych. Białe napisy pojawiły się na skrzyżowaniu przy ulicy Krakowskiej/Gnieźnieńskiej, przy ul. Mireckiego/Jana Pawła I (Zespół Szkolno-Przedszkolny im. Legionów Polskich 1914-1918), przy Jagiellońskiej/Kazimierza Wielkiego, a także przy skrzyżowaniu Al. Legionów/Kolejowa/Mireckiego.

Mamy nadzieję, że hasło to zadziała na wyobraźnię pieszych i zwiększy bezpieczeństwo na drogach. Nierzadko młodzi ludzie zapatrzeni w ekrany wychodzą wprost pod koła jadących samochodów. Nie widzą też nadjeżdżającego roweru na ścieżce rowerowej. Napisy wymalowane przy pasach mają skłonić ich do schowania telefonu do kieszeni i zatrzymania się przed wejściem na jezdnię – przypomina Komendant Straży Miejskiej w Legionowie Adam Nadworski.