zamknij

Google automatic translation. The Legionowo City does not accept any responsibility for the accuracy of data and information originating from the translation. In particular, the Legionowo City does not guarantee that the translation is complete, up-to-date or fit for specific purposes. The translation cannot be compared with a human translation, but may help in assessing the relevance of articles.

A A A
Logo BIP

„Nie jesteśmy podzieleni. Jesteśmy różni”

Data dodania: 27 marca 2015

Po raz trzeci przedstawiciele policji, samorządu oraz wojewoda mazowiecki spotkali się z mieszkańcami Legionowa, by porozmawiać o bezpieczeństwie w mieście. Środowe (25.03) spotkanie było odpowiedzią na wydarzenia minionych dni, które odbiły się echem w całym kraju i okazją do rozmowy na temat współpracy różnych środowisk, ich potrzeb i poczucia bezpieczeństwa w mieście.

Cofnij

Przy sali pełnej mieszkańców głos zabrali: prezydent Roman Smogorzewski, starosta Jan Grabiec, wojewoda Jacek Kozłowski oraz przedstawiciele Policji - Komendant Stołeczny inspektor Michał Domaradzki i Komendant Powiatowy w Legionowie inspektor Waldemar Perdion. Był obecny także pełnomocnik Komendanta Głównego Policji, gen. Władysław Padło.

Jak zgodnie zapewniali przedstawiciele legionowskiego samorządu, ideą debaty była dyskusja o najważniejszym obszarze dla większości mieszkańców – bezpieczeństwie w mieście, w którym żyją. Bezpieczeństwie, na które wiele lat pracowali zarówno przedstawiciele władz, policji, jak i sami mieszkańcy, a które może nie być już tak oczywiste po burdach minionego tygodnia oraz doniesieniach medialnych na temat Legionowa. Jesteśmy tutaj, by wysłuchać Państwa opinii, by spojrzeć z innej perspektywy na bezpieczeństwo w mieście i zastanowić się wspólnie, co zrobić, aby to poczucie bezpieczeństwa wśród naszych mieszkańców odbudować – mówił Roman Smogorzewski. – Przez wiele lat pracowaliśmy, aby Legionowo było jednym z najbezpieczniejszych miast w Polsce. To duża zbiorowość kilkudziesięciu tysięcy różnych od siebie ludzi, którzy muszą ze sobą współżyć i konflikty wśród nas są nieuniknione. Jesteśmy tu jednak po to, aby zastanowić się, jakie działania podjąć, by w mieście było jeszcze bardziej bezpiecznie.

Wśród podniesionych przez mieszkańców tematów znalazły się kontrole i środki przymusu stosowane przez policjantów względem kibiców Legii. Komendant Powiatowy, który w Legionowie pracuje zaledwie dwa miesiące, zaproponował indywidualne spotkanie w tej sprawie z kibicami.

Prośba mieszkanek ulicy Leśnej o kontrole i kamerę monitoringu także znalazła akceptację – patrole policji będą odwiedzały miejsca zgromadzeń w parku na tyłach kościoła, kamera zostanie zamontowana w ciągu 3-4 miesięcy. Monitoring przewijał się przez dyskusję, pojawiały się głosy zarówno domagające większej liczby kamer, jak i te obawiające się o poczucie prywatności i zbytnią inwigilację ze strony służb porządkowych. Głos jednej z mieszkanek o licznie pojawiające się w ostatnim czasie salony gier pozostał bez odzewu – salony te nie wymagają zezwoleń czy koncesji i są poza jakąkolwiek kontrolą, o ile nie naruszają obowiązujących przepisów.

Podniesiono także temat wolnych stanowisk w Policji, które mają zostać obsadzone – w garnizonie warszawskim przybędzie 250 nowych funkcjonariuszy. Częsta rotacja funkcjonariuszy i anonimowość dzielnicowych to kolejne kwestie, które mają zostać dopracowane. Pojawiały się głosy krytykujące opieszałość, bezczynność policji – te także zostaną przeanalizowane, a ich autorzy zostali poproszeni o indywidualne spotkania. Wojewoda Jacek Kozłowski zapewnił, że poleci sprawdzenie tych postępowań. Podniesiony został wątek bezrobocia w powiecie – co prawda statystyka pokazuje 15%, ale w powiecie jest bardzo duża „szara strefa”, co powoduje, że ludzi do pracy jest niewielu.

Radny miejski Adam Aksamit poprosił o zmianę stereotypowego myślenia – zarówno o policjantach, jak i kibicach – Niedawno spacerowałem po Legionowie z bratem, zostałem wylegitymowany przez patrol. Spokojnie pokazaliśmy dokumenty, rozmawialiśmy z policjantami, przechodziło 3 młodych mężczyzn – zachowywali się arogancko, wręcz agresywnie w stosunku do policjantów. A przecież spisanie nie jest niczym złym! Tak samo kibice – pytanie do mediów – dlaczego nie pokazujecie kibiców Legii, którzy w Palmirach zapalali znicze i złożyli najpiękniejsze wieńce? Dlaczego nie pokazujecie kibiców aktywnie uczestniczących w obchodach 1 sierpnia? Walczmy ze stereotypami. Zacznijmy rozmawiać – zaapelował Adam Aksamit.

Prezydent Roman Smogorzewski poprosił, aby nie powielać stereotypu Kozłówki, który obraża przede wszystkim mieszkańców tego osiedla. - Nie ma innego miejsca w Legionowie, gdzie w tak krótkim czasie zainwestowalibyśmy więcej – wiele milionów złotych w infrastrukturę, unijne pieniądze na rewitalizację – wyremontowaliśmy zabytkowe bloki, wybudowaliśmy trzy nowe o wysokim standardzie, budujemy właśnie czwarty. Do tych bloków kwaterujemy mieszkańców, którzy sprawdzili się w naszym zasobie mieszkaniowym i dbają o powierzone im mienie. Opłacamy na Kozłówce ośrodek Caritas, działa tam filia MOK, są prowadzone zajęcia przez OPS. Jest tam plac zabaw, boisko. To nie jest ta Kozłówka co przed laty – powtarzając ten niesprawiedliwy i nieprawdziwy stereotyp krzywdzimy mieszkańców.

Na zakończenie starosta Jan Grabiec powiedział, że w jednym mieście mieszka wielu ludzi o różnych potrzebach, poglądach, wizjach – taka jest istota miasta. - Nie jesteśmy podzieleni, jesteśmy różni – podkreślił starosta, dodając, że Legionowo to jedno z najbezpieczniejszych miast – pokazują to zarówno dane statystyczne, jak i odczucie mieszkańców.

Frekwencja na spotkaniu pokazuje, że mieszkańcy chcą rozmawiać o ważnych dla nich kwestiach. Na pewno nie była to ostatnia taka debata w Legionowie.