Cykl wywiadów z laureatami konkursu „Innowacyjny Nauczyciel” cz. VII
Z okazji przypadającej w ty roku jubileuszowej X edycji konkursu "Innowacyjny Nauczyciel" i "Lider Twórczego Zarządzania" prezentujemy cykl wywiadów z laureatami którzy otrzymali ten zaszczytny tytuł w ciągu ostatnich lat. Tytuł "Innowacyjny Nauczyciel" to prestiżowe wyróżnienie Prezydenta Miasta Legionowo, które jest przyznawane w ramach konkursu przez kapitułę składającą się z ekspertów w dziedzinie edukacji z m.in. Ministerstwa Edukacji Narodowej, Kuratorium Oświaty, Uniwersytetu Warszawskiego oraz prasy oświatowej.
O przyznanie tytułu "Innowacyjny Nauczyciel" ubiegać się mogą nauczyciele, którzy:
- wdrażają autorskie programy i projekty edukacyjne,
- organizują sprawny i efektywny proces nauczania -uczenia się, stosując nowatorskie metody pracy,
- inicjują jakościowe zmiany w pracy szkoły,
- są liderami w wybranym aspekcie pracy placówki,
- zapewniają uczniom sukces edukacyjny odpowiedni do ich potrzeb i możliwości,
- badają własne nauczanie i umiejętności potrzebne do niego(poddają ocenie innych nauczycieli )
- doskonalą swój warsztat pracy oraz dzielą się doświadczeniem z innymi nauczycielami
Wszystkie poprzednie edycje konkursu przebiegły pod patronatem czasopisma "Dyrektor Szkoły. Miesięcznik Kierowniczej Kadry Oświatowej". Konkurs otrzymał w poszczególnych edycjach również patronaty honorowe Ministerstwa Edukacji Narodowej, Mazowieckiego Kuratora Oświaty a także Marszałka Województwa Mazowieckiego i Wojewody Mazowieckiego.
W kolejnym wywiadzie przedstawiamy Panią Dominikę Miaz z Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 2 – nauczycielkę informatyki i biblioteki – Innowacyjnego Nauczyciela 2017 r.
Pytanie: Jak to się stało, że została Pani nauczycielem?
Dominika Miaz: To zupełny przypadek. Muszę powiedzieć, że w dzieciństwie nie było to moim marzeniem. Chodziłam do liceum ekonomicznego i zawsze uwielbiałam cyferki. Kończąc je, nie mogłam zdecydować się co dalej i wtedy mój wujek, któremu zawdzięczam to gdzie teraz jestem powiedział „To może pójdziesz na wydział nauczycielski?”. Na początku pomyślałam, że to chyba nie dla mnie, ale zaryzykowałam i teraz nie żałuję, bardzo lubię swój zawód i pracę z dziećmi.
Pyt.: Jaka jest rola nauczyciela we współczesnej szkole/przedszkolu?
DM: Nauczyciel powinien być „drogowskazem”, doradcą, partnerem w poszukiwaniu wartości i rozwoju umiejętności ucznia.
Pyt.: Co to znaczy być dobrym nauczycielem?
DM: Dobry nauczyciel to taki, który ma czas dla swoich uczniów i dużo z nimi rozmawia, zawsze wysłucha, a jak trzeba przytuli. Nie ocenia, a wspiera i pomaga pokonywać trudności. Ma pasję i w sposób prosty i zrozumiały przekazuje wiedzę.
Pyt.: Pani sposób na zwiększenie zaangażowania uczniów/dzieci podczas zajęć?
DM: Wprowadzam do lekcji nowoczesne technologie, takie, jak długopisy 3D, drukarka 3D, roboty edukacyjne. Sprawia to, że uczniowie wchodzą w bezpośrednią interakcję z technologią. Często również pozwalam uczniom na swobodę, tzn. sami wybierają temat, którego dotyczy praca w Power Point, edytorze tekstu, czy edytorze grafiki.
Pyt.: Co chciałaby Pani przekazać nauczycielowi rozpoczynającemu pracę w szkole/przedszkolu?
DM: Praca nauczyciela jak każda inna ma swoje wady i zalety. Bycie nauczycielem wymaga dużego poczucia odpowiedzialności, cierpliwości, poświęcenia dużej ilości czasu prywatnego, niejednokrotnie kosztem rodziny. Do tego liczne nowelizacje mogą skutecznie zniechęcać, ale warto pokonywać wszelkie przeciwności losu i nie poddawać się.
Pyt.: Jakie miejsce chciałaby Pani zwiedzić i dlaczego?
DM: Paryż - miasto pełne zakamarków, intrygujących sklepików i pięknych zabytków. Chciałabym wjechać na Wieżę Eiffla, zobaczyć oryginalne obrazy Picasso, wejść do największego muzeum na świecie – Luwru, czy zjeść świeżego croissanta na śniadanie.
Pyt.: Pani ulubiona książka z dzieciństwa?
DM: Moja ulubiona książka z czasów dzieciństwa to „Przygody Koziołka Matołka”. Koziołek Matołek zawsze wybierał się do Pacanowa, a w czasie jego podróży za każdym razem spotykały go różne ciekawe przygody.
Pyt.: Gdyby trafiła Pani na bezludną wyspę to…
DM: Zapewne sama nie wytrzymałabym długo, a może jednak... W każdym bądź razie gdyby ktoś mnie uprzedził, że MUSZĘ tam trafić, to wzięłabym MP3, zapas baterii, garderobę taką przystosowaną do ekstremalnych warunków, a na wyspie próbowałabym się wyciszyć, odpoczywać z nadzieją, że ktoś kiedyś mnie znajdzie...