zamknij

Google automatic translation. The Legionowo City does not accept any responsibility for the accuracy of data and information originating from the translation. In particular, the Legionowo City does not guarantee that the translation is complete, up-to-date or fit for specific purposes. The translation cannot be compared with a human translation, but may help in assessing the relevance of articles.

A A A
Logo BIP

„Lalki” wykonały 66,6% planu pierwszego play-off w walce o awans!

Data dodania: 12 marca 2012

Wygraną 3:0 zakończył się pierwszy mecz z Armaturą Eliteskami Kraków. Wygrana, w pełni zasłużona, przyszła nieco łatwiej niż się można było spodziewać, choć wiele zdrowia dziewczyny zostawiły. W pierwszym secie było 25:23, jednak wynik był bardziej przyczyną małej niefrasobliwości naszych dziewczyn, niż bardzo dobrej gry rywalek. Trzeba przyznać, że środek krakowianek funkcjonował tego dnia bardzo dobrze.

Cofnij

Mecz był w pierwszej partii zacięty, bo co chwila nasza kilkupunktowa przewaga topniała. Inna sprawa, że krakowianki grały kapitalnie w przyjęciu i w obronie. Do tego ich środkowe zagrały świetne zawody, skutecznie wykańczając dokładne zagrania swojej rozgrywającej. Siódemka wygrała pierwszego seta, bo w kluczowych momentach zagrały swoją siatkówkę. Dobra i skuteczna gra w końcówce seta była zapowiedzią „budzenia się lwa” w ekipie „Lalek”. Całkowita dominacja naszej ekipy w setach drugim i trzecim - druga partia wygrana do 14 i trzecia do 20 (choć powinna skończyć się raczej tak, jak druga) pokazały, że siła ognia po naszej stronie jest ogromna. Zagraliśmy skutecznie w zagrywce (świetnie Ania, Kinga i Marta), zagraliśmy sporo kombinacji, które pozwoliły naszym dziewczynom uderzać przy pojedynczym bloku lub wręcz bez niego. Do tego siła w ataku. To co grały Ilona, Marta, Ania (MVP meczu - Ania Sołodkowicz) w kilku fragmentach meczu było dobre, efektowne i skuteczne. I Jola, której kilka zagrań potwierdziło jej klasę, a że Gosia Skorupa gra tradycyjnie bardzo dobrze (na pewno jedna z kandydatek na MVP sezonu w naszej ekipie), to nie mamy się czym martwić. Dobre zawody. Dobra gra. I niesamowita frekwencja! Coraz pełniej w Arenie! Świetny doping. Jak inaczej niż ciepło napisać o meczu, w którym Siódemka Legionovia zagrała bardzo dobrze? Sukces już na starcie.
Siódemka Legionovia - Armatura Eliteski UEK Kraków 3:0 (25:23;25:14;25:20)
Grały: Bąk(k), Skorupa, Studzienna, Sołodkowicz, Gierak, Łukaszewska i Siwka(l) oraz Jóźwicka, Plebanek, Lizińczyk i Łunkiewicz.


Po pierwszych dwóch setach meczu niedzielnego zanosiło się na to, że będziemy świadkami „powtórki z rozrywki”. Nawet wynik był w nich identyczny jak w sobotę: 25:23 i 25:14. I nawet gra była bardzo podobna. Może z tą różnicą, że tylko rozprężenie naszych dziewczyn sprawiło, iż nie wygraliśmy do 8 lub 9 punktów. I niestety, ta przewaga uśpiła nieco Siódemkę. Początek seta trzeciego to 1:0 po zagrywce Kingi, niefortunne zakończenie przechodzącej piłki, która została źle przyjęta i 1:1. Chwilę później Marta Łukaszewska (solenizantka) kapitalnie uderzyła, blok i... sędziowie tego nie zobaczyli! Pojawiła się nerwowość - zupełnie niepotrzebnie. Przewaga po dwóch setach była bowiem ogromna w każdym siatkarskim elemencie. Nawet skuteczne w sobotę środki krakowianek, w niedzielę nie dawały rady naszym dziewczynom. Trener, podczas przedmeczowej odprawy tylko dla zawodniczek z tej pozycji dał jasne wskazówki. I zadziałało. Zresztą ten set był jakby zupełnie „odpuszczony”. Szybko weszły zmienniczki i zaczęły gonić. Z tym, że straty z początku i środkowej fazy seta, były zbyt duże. Po porażce w tym secie 18:25, zrobiło się 2:1 i mały niepokój. Choć partia czwarta zakończyła się 25:22 dla „Lalek”, to emocji w końcówce było co niemiara. Przy stanie 10 do 9 dla nas kapitalną obroną popisała się Marta Siwka i 11 do 9. Ciągle nasze siatkarki utrzymywały przewagę 2-4 punktów, może z chwilą zawahania w połowie seta. W każdym razie było spokojnie, pewnie, bez zbytnich emocji. Przy stanie 23 do 21 dla nas było zrobiło się nerwowo, ale dziewczyny w porę włączyły „6” bieg i zakończyły seta. 3:1 dla nas. SIÓDEMKA prowadzi już 2:0 i brakuje tylko jednego zwycięstwa. Oby już w Krakowie! Tradycyjne brawa dla KIBICÓW, bo byli świetni jak zawsze. Kto żyw do Krakowa! Szczegóły na www.legionovia.pl. SIÓDEMKA LEGIONOVIA PROWADZI 2:0 W GRZE DO TRZECH WYGRANYCH! MVP meczu została Kinga Bąk. Rozlosowano nagrodę miesiąca, wspaniały rower ufundowany przez BDC. Gratulujemy szczęśliwcowi.
Siódemka Legionovia - Armatura Eliteski AZS UEK Kraków 3:1 (25:23; 25:14; 18:25; 25:22)
Grały: Bąk(k), Sołodkowicz, Gierak, Studzienna, Skorupa, Łukaszewska, Siwka(l) oraz Jóźwicka, Łunkiewicz, Lizińczyk, Chojnacka, Plebanek.