zamknij

Google automatic translation. The Legionowo City does not accept any responsibility for the accuracy of data and information originating from the translation. In particular, the Legionowo City does not guarantee that the translation is complete, up-to-date or fit for specific purposes. The translation cannot be compared with a human translation, but may help in assessing the relevance of articles.

A A A
Logo BIP

Deptaka nie będzie

Data dodania: 9 kwietnia 2014

Przedsiębiorcy i pomysłodawcy stworzenia na ul. Piłsudskiego deptaka w końcu doszli do porozumienia. Deptaka nie będzie. Podczas konsultacji społecznych, które odbyły się w miniony poniedziałek (7.04) padła za to propozycja współdziałania kupców z ulicy i utworzenie niezadaszonej „galerii” Piłsudskiego.

Cofnij

Z propozycją utworzenia deptaka wyszły legionowskie stowarzyszenie „Razem dla Legionowa” oraz fundacja „Nasze Jutro”. W związku z dużym odzewem społecznym Prezydent Miasta Legionowo zdecydował się udostępnić inicjatorom salę widowiskową w ratuszu. Na spotkaniu pojawiło się ponad 200 mieszkańców, chcących przedyskutować trudny temat wyłączenia z ruchu kołowego ulic Rynek oraz Piłsudskiego na odcinku od Reymonta do Kopernika i utworzenia w tym miejscu miejskiego deptaka.

Pierwszy podczas debaty zabrał głos Prezydent Roman Smogorzewski, który uspokajał zebranych - Żadne decyzje nie zostały podjęte. To była inicjatywa młodych ludzi, którzy obserwują jak funkcjonują deptaki w innych miastach.

Jeden z inicjatorów – przewodniczący stowarzyszenia Razem dla Legionowa - Przemysław Cichocki pokazał film przedstawiający sytuację deptaka w Grodzisku Mazowieckim. Jako pierwszy głos zabrał prof. dr hab. Aleksander Łuczak. Przedstawił on historyczną rolę centrum Legionowa oraz jak zmieniało się ono na przestrzeni czasu. Podkreślił, iż utworzenie deptaka jest niczym nieuzasadnione.

Następnie przemówił radca prawny Sławomir Lisiecki, przedstawiciel komitetu obrony starego centrum legionowa. Przeczytał on list intencyjny do Prezydenta Miasta Legionowo pod, którym podpisało się ponad 1000 mieszkańców. Głos w debacie zabrali również: Damian Piaścik, Andrzej Piętka, Dorota Brodzik, Sławomir Kot. Wszyscy negatywnie ocenili pomysł powstania deptaka w Legionowie. Pozytywnie za to przyjęta została, wysunięta przez Damiana Piaścika, idea rewitalizacji starej części ulicy Piłsudskiego jako elementu zwiększającego walory tej części miasta.

Roman Smogorzewski odniósł się do ogólnej sytuacji przedsiębiorców z centrum miasta - Mieszkańcy Legionowa, którzy pracują w Warszawie nie mają szansy zostawiać u Państwa pieniędzy. Jak wyjeżdżają, sklepy jeszcze nie są otwarte a gdy wracają są już zamknięte. Chciałby się z Państwem podzielić pomysłem zmiany jednego dnia godzin pracy do 20:00. W Niemczech są to tzw. długie czwartki.

Korzystając z pojawienia się tak licznej grupy przedsiębiorców reprezentujących ul. Piłsudskiego i okolice prezydent zaproponował również aby utworzyli z siebie grupę roboczą, która na tym odcinku stworzy niezadaszoną Galerie Piłsudskiego. - Mogą Państwo wydawać wspólną gazetkę, od czasu do czasu urządzić piknik rodzinny. Powstałaby dzięki temu wspólna marka jaką może być ulica Piłsudskiego. Miasto ma możliwości pomocy w prowadzenie działalności gospodarczej i tworzeniu  miejsc pracy, tylko trzeba wspólnie o tym porozmawiać – pomożemy w promocji m.in. na stronie internetowej która ma kilkadziesiąt tysięcy wejść dziennie.

W związku z propozycją rewitalizacji rynku powstała skrzynka pocztowa konsultacje@um.legionowo.pl na którą można zgłaszać swoje propozycje i uwagi.