zamknij

Google automatic translation. The Legionowo City does not accept any responsibility for the accuracy of data and information originating from the translation. In particular, the Legionowo City does not guarantee that the translation is complete, up-to-date or fit for specific purposes. The translation cannot be compared with a human translation, but may help in assessing the relevance of articles.

A A A
Logo BIP

Walka o I ligę weszła w finałową fazę

Data dodania: 14 marca 2011

Bardzo udanie rozpoczęły się decydujące mecze o awans do I ligi piłki siatkowej kobiet dla LTS Legionovii. Rywalem była ekipa Orła E'leclerc Elbląg.

Cofnij

To trudny teoretycznie rywal, mający w swoich szeregach kilka zawodniczek plusligowej Gedanii. Fakty są jednak takie, że oba pierwsze mecze były wygrane bardzo pewnie i w zasadzie bez historii. No może poza pewnymi emocjami w trzecich partiach obu meczów, ale o tym za chwilę. Pierwszy, sobotni mecz, nasze dziewczyny rozpoczęły bardzo skoncentrowane. Widać jednak było dość wyraźnie, że po ostatnim okresie bardzo ciężkich treningów brakuje jeszcze naszym dziewczynom szybkości i siły. Wszystko jednak działało tak jak powinno. Wszystkie elementy siatkarskiego rzemiosła nasze zawodniczki opanowały po prostu lepiej. Widać było jedynie, że ekipa gości przyjechała nie mając nic do stracenia, bo ryzykując w ataku i grając naprawdę bardzo dobrze w polu, elblążanki stawiały dzielny opór. W setach pierwszym i drugim wystarczyło to im do zdobycia 17 i 18 punktów, zaś w secie trzecim aż 23, co było sporym zaskoczeniem dla Kibiców. Trudno coś więcej napisać o tym meczu...Wygraliśmy 3 do 0, ale trener W. Lalek po meczu zadowolony nie był. W mocnych słowach zwrócił zawodniczkom uwagę na to, że powinny bardziej angażować się w grę i nie powinny pozwalać ambitnym gościom "łapać kontaktu". W zasadzie nikogo w naszym zespole nie można wyróżnić.


Kolejne, niedzielne, spotkanie dostarczyło zdecydowanie mniej emocji w pierwszych dwóch setach, za to dużo więcej w odsłonie trzeciej. Podrażnione przebiegiem parkietowych wydarzeń z soboty siatkarki Legionovii w secie pierwszym i drugim dosłownie zmiotły elblążanki! Wyniki w setach do 11 i 9 nawet nie oddają przewagi naszych dziewczyn. Dość powiedzieć, że w secie drugim nasze dziewczyny prowadziły 8 do 0, a na 9 punktów wszystkie (!?) zostały zdobyte przez gości nie z ich akcji, ale po błędach własnych legionovianek (zagrywka, ataki w aut, dotknięcie siatki). Bardzo dobrze graliśmy blokiem, a potężne ataki i świetna gra w polu odbierały przyjezdnym ochotę do gry. Wszystko to nie zapowiadało emocji jakie pojawiły się w trzecim secie. Niespodziewanie od początku walka była wyrównana. Podobnie jak w trzecim secie sobotniego meczu, nasze zawodniczki nieco zbyt pewnie podeszły do gry. Efekt był taki, że nagle na tablicy wyników zaczęła rosnąć przewaga punktowa Orła. Zmiany dokonane przez trenera niewiele zmieniały. Przy stanie 18 do 12 dla gości na parkiet powróciła K. Baran (zmieniona kilka akcji wcześniej przez M. Grzankę), która dała sygnał do ataku. Stanęła w polu zagrywki i nasza ekipa kolejno zdobyła 5 punktów (as, blok i trzy świetne kontrataki). Emocje przy stanie 18 do 17 były jeszcze większe, gdy sędzia zatrzymał tę szarżę LTS wątpliwą decyzją (miał jednak rację, jak okazało się po analizie zapisu filmowego). To tak zdenerwowało nasze zawodniczki, że seta wygrały do 20 atakując po przejściu. Ogromna w tym zasługa M. Skorupy, która bardzo trudną zagrywką odepchnęła od siatki elblążanki (dwa asy i świetne kontry oraz blok). Warto zauważyć, że bardzo dobre zmiany dawała B. Mielczarek. Ten mecz pokazał, że z taką grą jaką zaprezentowała nasza drużyna trudno będzie komukolwiek z nami powalczyć. Chociaż to sport, koncentracja (to szczególnie) i wola walki będą niezwykle ważne w kolejnych meczach. W meczu drugim zagrały bardzo dobrze również M. Łukaszewska oraz K. Jóźwicka i M. Siwka.


Kolejny mecz (oby ostatni w tej fazie) w najbliższą sobotę o 14.00 w Elblągu.
LTS: Baran (k), Łukaszewska, Jóźwicka, Skorupa, Bawoł, Sołodkowicz oraz Siwka (l) i Grzanka, Mielczarek, Duda, Plebanek

 

tekst i foto: LTS Legionovia